niedziela, 6 października 2013

Srebrna kokardka

Dziś zdobienie z którego byłam niesamowicie zadowolona. Dostało ono wiele komplementów, a ja mogłam sprawdzić swoje umiejętności w kwestii precyzji. Czyli po prostu taki french, ale inaczej :)
Dla zainteresowanych przypominam, że mojego bloga można obserwować również za pomocą maila. Zapraszam do oglądania zdjęć i komentowania.







Użyłam
Eveline odżywka diamentowa
Bell Glam Wear 508 (koralowy)
Delia art 09 (srebrny)
farbka akrylowa (czarny)
Sally Hansen Insta-Dri

Little Frog

7 komentarzy:

  1. urocze są, kojarzą mi sie z... Myszka Miki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jakoś nie miałam takiego skojarzenie, ale może coś w tym jest

      Usuń
  2. Zaczynają bardzo mi się podobać kokardki na pazurkach! Super!

    Jak mogę zapraszam na moje skromne, pierwsze rzdanie

    OdpowiedzUsuń